Święta pachnące cynamonem, anyżem… eko

Witajcie moi drodzy,

Dzisiaj efekt moich zmagań ze świąteczną weną, która trwa i trwa 🙂

Dzisiaj wyjątkowo bez papierów scrapbookingowych – totalnie eko i w zgodzie z naturą – dosłownie! 🙂

Kartki powstały na bazie craftowej z wykorzystaniem drobnej tektury falistej, a okraszone są brokatem, perełkami w płynie i śnieżynkami z Magnolii…. Czołowe miejsce zajmują tutaj laski cynamonu, gwiazdeczki anyżu oraz susz. Kartki powstały na craftowej bazie, a piękne stempelki z napisami, jak zwykle od Joli 🙂

W mojej pracowni unosi się wspaniały przedsmak świąt 🙂 Ach… będzie pięknie ! 🙂

Zapraszam na fotorelację 🙂

IMG_5731 IMG_5754 IMG_5780 IMG_5759 IMG_5761 IMG_5782

IMG_5758

Świąteczne bombeczki, karteczki….

Witajcie kochani 🙂

Sezon świąteczny u mnie już w pełni.
Wreszcie dzisiejszej nocy powróciła do mnie wena, a wraz z nią, moje dzisiejsze kartko – bombki na wspaniałych ażurowych tekturkach i papierach Wieczór Wigilijny 🙂
Praca z tymi bombkami jest po prostu rewelacyjna. Podkleja się jedynie bombkę papierem (i niekoniecznie świątecznym) i ozdabia tym, co tylko mamy pod ręką i w sposób jaki tylko przyjdzie nam do głowy w danej chwili – polecam 🙂
Moje bombki są w stylu eko (więc modne), pomediowane, pobielone białą farbką w dabberze, obsypane masą brokatu i okraszone perłową mgiełką, z całą masą perełek w płynie – czyli tak jak to Marcia lubi najbardziej 🙂
Wspaniałe napisy zapożyczyłam sobie od Jolagg, a do podkreślenia rameczek użyłam niesamowitej nowości (przynajmniej dla mnie), pudru do embossingu firmy Stampendous – aged ivory embossing enamel, który po podgrzaniu roztapia wspaniałe, złote drobinki – ekstra jest !!! 🙂

Zapraszam serdecznie na fotorelacje 🙂

IMG_5704 IMG_5708 IMG_5715 IMG_5717 IMG_5719 IMG_5721 IMG_5725 IMG_5726

Moje małe wypieki i koniecznie świąteczny wianek :-))

Witajcie moi kochani 🙂
Dziś post zbiorowy bo mało czasu ostatnio u mnie. Od rana do wieczora trwają przygotowania w kuchni 🙂 Jednak nie zapomniałam o Was i dzisiaj prezentuję moje małe wypieki…. Przyznam się, że nie bardzo wychodzi mi pieczenie czegokolwiek, ale postanowiłam w tym roku że bardzo się postaram 🙂 Moje pierwsze w życiu pierniczki, a efekty poniżej :-)))

Czy pamiętacie mój zeszłoroczny wieniec świąteczny z motylami?? Ooo, ten….

W tym roku postanowiłam zrobić go w podobnym kolorze, jednak tym razem naszych drzwi strzeże piękny aniołek z lnu 🙂 Zapraszam 🙂

Przyjemnego wieczoru Wam życzę i do jutra :-))